Ichabod Crane przyjeźdza do osady Sleepy Hollow, aby zbadać miejscową tajemnicę zabójstw poprzez odcięcie głowy.
Niczym w klasycznym filmie przygodowym, dziwaczny policjant rozwikłuje zagadkę, co chwilę zmieniając trop i dostając nowe dowody. Z racjonalnego i niewierzącego w zabobony czy magię, zmienia się w osobę, która zaczyna wierzyć miejscowym legendom.
Film jest zrealizowany wręcz doskonale, widać gołym okiem różnice w budżecie. Np. sama scenografia - to za nią dostał oscara - cała wioska Sleepy Hollow została wybudowana od początku. Czy aktor "tysiąca twarzy" Johnny Deep, czy już znana wtedy 19 letnia Christina Richi - połączenie mistrzowskie.
Klasa B i komedia miesza się, z mrocznym, fantastycznym światem. Takie połączenie jest ciekawe, ale nie wyywołuje gęsiej skórki. Taki film, jak chociażby Paranormal Activity 3, wzbudza całkiem inne emocje... na pewno bardziej poszukiwane w tym gatunku.
Jeździec bez głowy na pewno, nigdy nie trafiłby na listę najstraszniejszych horrorów. Mimo wszystko ten film jest lepszy od jego wielu straszniejszych konkurentów. Bo jeśli szukamy mrocznej i równocześnie baśniowej opowieści, doprawionej elementami komediowymi - nic lepszego nie znajdziemy.
★★★★★★★
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz